Adrian Newey to prawdziwa legenda świata motorsportu i geniusz inżynierii. W książce Jak zbudować samochód? dzieli się opowieściami ze swojej ponad 35-letniej kariery w Formule 1 – najbardziej wymagającej i prestiżowej serii wyścigowej na świecie. Opowieści o projektowaniu najszybszych samochodów, współpracy z ikonami wyścigów oraz wyzwaniach technicznych przenoszą czytelnika za kulisy tego emocjonującego sportu. To nie tylko wspomnienia wielkiego projektanta, ale również wnikliwe spojrzenie na ewolucję maszyn, które zmieniały bieg historii wyścigów.
Ta książka to zarówno historia triumfów i innowacji, jak i opowieść o pasji i wytrwałości. Newey wspomina swoje pierwsze projekty powstałe już w dzieciństwie, początki kariery w IndyCar oraz wielkie sukcesy w Formule 1. Projektował samochody dla takich legend jak Ayrton Senna, Nigel Mansell czy Sebastian Vettel, a każda z jego innowacji wyznaczała nowe standardy w świecie motoryzacji. Dzięki tej lekturze odkryjesz, jak rodzą się przełomowe pomysły i jak wygląda praca w branży, gdzie liczy się każda milisekunda.
Książka Neweya to także opowieść o ludzkich emocjach, niełatwych decyzjach i tragediach, które odcisnęły piętno na jego karierze. Jednym z najbardziej poruszających momentów jest wspomnienie śmierci Ayrtona Senny, wydarzenia, które zmieniło nie tylko życie Neweya, ale i cały świat Formuły 1. Jak zbudować samochód? to wspaniale ilustrowana i napisana z humorem lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce zrozumieć, dlaczego Formuła 1 fascynuje miliony ludzi na całym świecie.
Opinie o książce "Jak zbudować samochód":
Niełatwo jest zrozumieć geniusza, ale warto go jak najlepiej poznać. Kim jest i skąd się wziął człowiek, którego samochody wygrały ponad 220 wyścigów Grand Prix i zdobyły 26 tytułów mistrzowskich w Formule 1? Kulisy pracy i kariery tak wyjątkowej postaci, jaką jest Adrian Newey, to lektura obowiązkowa nie tylko dla tych, którzy równania Naviera-Stokesa rozwiązują w pamięci i potrafią zademonstrować efekt Coandy przy pomocy odkurzacza oraz piłeczki pingpongowej. W jego przypadku określenie „guru” wcale nie jest na wyrost: w erze komputerów i symulacji żaden inny projektant nie ma w pojedynkę tak dużego wpływu na szybkość i wydajność samochodu F1. Do tego, niczym ostatni dinozaur, posługuje się staromodną deską kreślarską. A kiedyś wydalono go ze szkoły…